Jak wesprzeć układ immunologiczny dziecka, aby maluch ustrzegł się chorób? Zadbaj o to, aby w jego diecie nie zabrakło produktów wzmacniających odporność. Co powinno znaleźć się w menu malca? Podpowiadamy!
Układ odpornościowy noworodka jest niedojrzały. Maluch nie potrafi samodzielnie walczyć z drobnoustrojami. Pierwsze przeciwciała dostaje wraz z mlekiem mamy. Z czasem, choć produkcja jego własnych przeciwciał jest wciąż niewystarczająca, liczba tych od mamy również spada. Odporność dziecka najsilniej kształtuje się do 3 roku i zwykle, to właśnie w tym czasie maluch choruje najwięcej.
I choć silne przeziębienia i katar to normalne objawy, w czasie kształtowania się systemu immunologicznego, z bakteriami i wirusami można walczyć. Jeśli chcesz, aby maluch skutecznie sobie z nimi radził, zacznij od zmiany diety. Są produkty, których obecność w jadłospisie poprawia odporność. Jakie produkty stymulują produkcję przeciwciał i leukocytów oraz poprawiają prace jelit?
Zadbaj o to by na talerzu malca ich nie zabrakło. Są zdrowe i bogate w witaminy. Szczególnie ważna dla kształtowania odporności jest witamina C oraz beta-karoten. Znajdziesz je w marchewce, brokułach, sałacie, cukinii, morelach, czarnej porzeczce, truskawkach, owocach cytrusowych oraz dyni.
Witamina C uszczelnia układ krwionośny i w ten sposób zapobiega rozprzestrzenianiu się bakterii i wirusów. Beta karoten to silny przeciwutleniacz, a jego działanie podobne. I choć dieta obfita w warzyw i owoce nie wyeliminuje wszystkich infekcji, na pewno zmniejszy ryzyko zachorowania.
Kiszonki są bogate w probiotyki dobre bakterie produkujące kwas mlekowy oraz niektóre witaminy z grupy K i B. Wyściełają one ścianki jelit, tworząc barierę ochronną przed szkodliwymi toksynami i drobnoustrojami. Dzięki produkowanym substancjom potrafią też wstrzymać, namnażanie się chorobotwórczych bakterii. Neutralizują toksyny, pomagają w trawieniu i zapobiegają biegunkom. Maluszek będzie bardziej odporny, jeśli zadbasz o to, by w raz z jedzeniem dostawał ich odpowiednie ilości. Pierwsze możesz zacząć podawać już roczniakowi. Kiszonki zrobisz sama niemal ze wszystkiego. Oprócz najbardziej popularnych kiszonych ogórków i kapusty możesz zaproponować maluszkowi takie kiszone warzywa jak: kalafior, marchewka, buraki, pomidory, papryka oraz kiszone owoce np. cytryny czy śliwki.
Produkty mleczne powstałe w wyniku fermentacji również zawierają probiotyki. Dlatego codzienna porcja kefiru, maślanki czy jogurtu, to nie tylko bogactwo łatwo przyswajalnego białka, wapnia i niektórych witamin z grupy B19, ale również sposób na zwiększenie odporność dziecka i zminimalizowanie ryzyka wystąpienia infekcji.
Najzdrowsze są tłuste ryby morskie, bogate w kwasy tłuszczowe omega-3, witaminę D i selen. Kwasy omega wpływają na prawidłowy rozwój dziecka i kształtują odporność, redukując stany zapalne. Selen zwiększa ilość makrofagów, które niszczą chorobotwórcze drobnoustroje, likwidując infekcję. Witamina D wpływa na prawidłowe działanie układu immunologicznego. Aby maluszek był odporny, w jego menu nie powinno zabraknąć makreli, śledzia, sardynek czy łososia. Posiłek z rybą w roli głównej, szkrab powinien zjadać przynajmniej dwa razy w tygodniu.
Jeśli maluch nie je ryb, warto podawać mu tran, szczególnie w miesiącach zimowych. Zawiera potrzebne ilości kwasów z grupy omega-3 oraz witaminę D. W aptece kupisz tran smakowy, łatwiejszy do podania dziecku, które nie lubi rybnego smaku. Mięso Powinno znaleźć się w diecie dziecka tuż po warzywach, czyli po 6 mc życia. Jest bogate w żelazo, a czerwone mięso również w cynk, który odgrywa istotną rolę w produkcji białych krwinek odpowiadających za walkę z drobnoustrojami. Brak żelaza może prowadzić do niedokrwistości i obniżać odporność. Najlepsze dla dziecka jest mięso drobiowe, królik oraz chuda wieprzowina i wołowina.
Nie może zabraknąć jej w diecie dziecka. Kasze to bogactwo witamin, przeciwutleniaczy, żelaza, cynku i selenu, a do tego podnoszą odporność. Takie właściwości wykazują szczególnie kasza jaglana i gryczana. Ta pierwsza bogata jest w substancję o działaniu przeciwwirusowym oraz przeciwgrzybiczym. Dodatkowo redukuje stany zapalne śluzówki. Kasza gryczana natomiast dzięki bogactwu przeciwutleniaczy, wykazuje właściwości przeciwzapalne.
Kasze możesz podawać na słono i na słodko. Jeśli maluch nie przepad za kaszą eksperymentuj z dodatkami, tak aby znaleźć danie, którego będzie bazą i zasmakuje szkrabowi. Czosnek, cebula i miód, czyli naturalne antybiotyki Niektóre produkty wykazują wysokie działanie przeciwbakteryjne. Należą do nich miód cebula i czosnek. Zadbasz o układ immunologiczny maluszka, wprowadzając do jego diety naturalne antybiotyki. Miód ma w składzie enzymy niszczące paciorkowce i gronkowce oraz dużą dawkę witaminy C. Czosnek i cebula są pełne podnoszących odporność mikroelementów. Choć w odróżnieniu od słodkiego miodu dzieci nie zawsze lubią ich wyraźny smak, dla ich właściwości warto przemycać je w potrawach.